I tydzień ferii już za mną. Mogę uznać go za udany. Znalazłam pracę, wyspałam się i zrobiłam kilka nowych zdjęć.
Co prawda mieliśmy robić koło fotograficzne, ale nie wyszło... jak zwykle... Szczerze, chyba mnie to nie zdziwiło, ale przyznaję, byłam trochę zdenerwowana. O odwołaniu kółka dowiedziałam się jakąś godzinę przed spotkaniem. Zebrałam się w sobie i zorganizowałam modelkę i wizażystkę na następny dzień. Miejsce i pomysł te same co na kółko, czyli zombie w ruinach zamku myśliwskiego.
Było zimno, wietrznie i... zabawnie. Dzięki Patrycji i Oli zrealizowałam swój pomysł.
zobacz zdjęcia
mod.: Patrycja Głuszyńska
make up: Aleksandra Popiel
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz